rozstania,powroty i takie tam...

Agnieszka

Nie potrafię zrozumieć postępowania facetów,dlaczego im tak łatwo przychodzą rozstania,porzucenia.
Wystarczy,by związku coś nie szło po ich myśli i już koniec... Przerażające jest to ile kobiet takie rzeczy spotyka.
Jak tak sobie teraz myślę o wszystkim to boję się,że nie będę już nikomu potrafiła zaufać.Tutaj kochałam i ufałam bezgranicznie.
Nie chcę przeżywać załamania z powodu porzucenia po raz drugi, nie mogę sobie na to pozwolić.

Czy faceci zawsze mają taki sam sposób na rozstanie-sprawić by dziewczyna czuła się jak niczego nie warta,jak ostatni śmieć? :?

Dosia

Aga, ja bym nie wróciła po raz drugi do faceta...Jak zostawił raz to zawsze będziesz sie bać że znowu Cie zostawi...tak przynajmniej myslę..

Agnieszka

Swallow

Czy by mnie zdradził, czy nie, nie wróciłabym... po co wchodzić dwa razy do tej samej rzeki... Wydaje mi się, że człowiek nie zmienia się aż tak, że jeżeli wcześniej były jakieś niesnaski, to teraz znów - prędzej czy później - się nie ujawnią. Po prostu nie zaufałabym.

Nadzieja

ja odobnie jak swalow takze nie zaufalabym i nie dalabym tej drugiej szansy, nawet jesli mowilby niestworzone rzeczy